114.Kamila finalistką konkursu języka polskiego
Kamila finalistką konkursu języka polskiego
W klasie szóstej rozpoczęłam swoją przygodę z konkursem polonistycznym. Niestety wtedy zakończyła się ona szybko, bo już na etapie szkolnym. Nie zrażając się, postanowiłam, że spróbuję ponownie za rok i tak się również stało. W siódmej klasie po przeczytaniu całkiem dużej liczby książek udało mi się przejść pierwszy etap, potem drugi i dostałam się do ostatniego – etapu wojewódzkiego. Przygotowując się do każdego z części konkursu, moim zadaniem było przeczytanie, a co ważniejsze, zrozumienie każdej z książek na dany etap, zinterpretowanie obrazów i w efekcie napisanie konkursu. Przygotowania, dodatkowe zajęcia, każde przeczytane zdanie, mądrość i wskazówka. Jeszcze wtedy traktowałam to jako obowiązek – przyjęty z własnej woli, ale wciąż obowiązek. Dokładnie 11 marca dowiedziałam się, że zostałam finalistką – praca się opłaciła – zyskałam 7 punktów na świadectwie po ósmej klasie. Wtedy przekonałam się o słuszności stwierdzenia „apetyt rośnie w miarę jedzenia” i zdecydowałam, że spróbuję jeszcze raz, ponieważ miałam nadzieję, że tytuł laureata jest w zasięgu ręki.
Już w sierpniu 2022 r. zaczęłam czytanie i przygotowania. Byłam bogatsza o doświadczenia z zeszłego roku, ale wiedziałam, że jeżeli chcę osiągnąć więcej, muszę pracować więcej. Kolejne lektury (niektóre mające nawet 700 stron), wiersze, obrazy, filmy i poświęcony na nie czas. Dodatkowe zajęcia po lekcjach, on-line, a nawet w ferie. Efektem pracy był drugi tytuł finalisty. Muszę przyznać, że byłam trochę zawiedziona, bo brakło naprawdę niewiele, ale potrzebowałam czasu, żeby coś zrozumieć.
To z pewnością nie był przykry obowiązek, a nowe i niesamowicie pouczające doświadczenie. Z każdym przeczytaniem zdaniem, mądrością i morałem stawałam się bogatsza. Sama jestem w stanie dostrzec progres i zmianę w tym, jak piszę i myślę. Bywały trudne momenty, ale nie żałuję udziału w tym konkursie. Jestem wdzięczna mojej polonistce za to zaangażowanie, bez którego nie byłoby mojego.
Kamila